# 51 Omck

Miało być daleko od Uralu i jeszcze dalej od Moskwy, żeby była Rosja, ale też i Azja. I trafił się Omsk. Pod względem ludności rosyjski średniak (1,2 mln) w Polsce byłby za Warszawą.

Kilka zdjęć miasta, o którym nie wiem za bardzo co napisać. Minęły 2 tygodnie od wyjechania stamtąd i dalej się nie zdecydowałem. Może tak jest, bo mieszkając w Polsce w każdym mieście mam dzielnicę z takim klimatem. Na przedmieściach zaczynają się blokowiska i jadąc w głąb ciężko się zorientować gdzie jest jakieś centrum czy inna część miasta. Druga sprawa to tylko 3 tygodnie, to zdecydowanie za mało na tak wielkie, w polskiej skali miasto.

Ale miała być Rosja (nie Moskwa czy Petersburg, tylko wschodnia Rosja) i chyba dobrze trafiłem.

Spotkałem kilka osób, które mieszkając w Omsku chciały stamtąd jak najszybciej wiać. Byli i tacy, którym się ich miasto podobało. Po pierwszych kilku dniach też chciałem stamtąd wiać, a później mega szkoda było wyjeżdżać.  Ale na ten temat może innym razem.

Próbowałem zebrać subiektywnie ciekawe i niekoniecznie ciekawe miejsca/rzeczy związane z tym miastem. Wyszło sporo zdjęć, co do których nie jestem za bardzo przekonany.
Omsk na pewno jest ciekawy na swój wschodni sposób, te zdjęcia raczej niekoniecznie hehe.
I jeszcze jedno, w rzeczywistości chyba nie jest tam aż tak pusto jak widać poniżej.