Szedłem z nastawieniem na Korpiklaani, a z ich koncertu mam tylko 5 zdjęć. Pierwszy raz ktoś przy mnie pogonił fotografujących po 2 piosenkach. Te 3 to zawsze minimum, szczególnie jak ktoś ma foto sprzęt taki jak mój i nadrabia to siedzeniem cały koncert w fosie. Niby czasu mało, a spadły mi na głowę dwie pogujące osoby, co wcześniej się nigdy nie zdarzyło - nowe doświadczenia hehe. Na Metasatoll'u (tak z ciekawości - Estonia) sam siedziałem w fosie, cały koncert i tak to można działać. Nawet kalkulatorem da radę wtedy dobry moment i odrobinę światła wyczekać.
Jak zawsze więcej na: http://trojmiasto.dlastudenta.pl/lokale/show_impreza/?idi=117276
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz